28 czerwca 2022 13:47 | Aktualności
W dniach 10 i 11 czerwca wolontariusze znów biwakowali w naszej szkole. Spotkali się o godzinie 16.00 i od razu każdy z nich szukał miejsca na rozłożenie swojego materaca. „Spanko” uszykowane; śpiwory, a nawet kołdry wyciągnięte. Oczywiście nie mogło zabraknąć stosu poduszek, a nawet wielkiego misia do przytulania. Teraz czekała na wolontariuszy niespodzianka. Nie wszystkim się spodobała, ale trudno. Członkowie wolontariatu z opiekunami p. Iwoną Jagodzińską i p. Dorotą Będziechą wyruszyli do ogrodu rodziców Lenki Matuszewskiej. Ogród blisko, lecz wolontariusze musieli pokonać prawie pięciokilometrową trasę, która prowadziła przez Sławoszew – Racendów – Parzew. Zmęczeni, ale z uśmiechniętymi minami dotarli w końcu na miejsce. Tam na nich czekała grillowana kiełbaska i wiele słodkich przysmaków. Po powrocie do szkoły było wielkie, nocne szukanie czyli zabawa w chowanego. Czas tak szybko minął, że nawet było mało czasu na spanie.
Rodzicom Lenki dziękujemy za pomoc.