20 grudnia 2021 19:09 | Aktualności

Nasze jasełka

    17 grudnia w naszej szkole miały miejsce jasełka. W tym roku podziwialiśmy dwa występy.

      Pierwszy został wyreżyserowany przez p. Iwonę Jagodzińską. Wzięli w nim udział uczniowie

 z klas III, IV i V. Zagrali postacie znane nam z kart ewangelii mówiących o narodzeniu Jezusa. Historia ta, choć znana od dzieciństwa każdemu, kto zasiadł na widowni, wzrusza co roku i daje nam radość i nadzieję.

         Podczas jasełek podziwialiśmy talent aktorski dzieci wcielających się w Matkę Boską, świętego Józefa, anioły, pastuszków, trzech królów oraz dzieci, które ofiarowały Jezusowi swoje serca. W trakcie występu publiczność wysłuchała zaśpiewanych z werwą polskich kolęd, a swój wkład w oprawę muzyczną włożyli Kacper i Dawid z kl. V, którzy pokazali swoją wrażliwą, artystyczną stronę i zagrali na fletach.

     Co zaś do wspomnianych pastuszków- zmęczeni zasnęli wśród swoich owiec i gdyby nie zorientowane w sytuacji anioły, przegapiliby jakże ważny w historii ludzkości moment. Zbudzeni szybko udali się do stajenki z darami dla Syna Bożego i co słyszymy? Jeden z pastuszków mówi:

A ja poduszeczkę pod głowę mu włożę,

Może prędzej zasnąć ona mu pomoże.

I do zabawy dam mu piórko białe,

Które aniołowi po cichu wyrwałem.

     Ależ trzeba być rezolutnym, żeby być wyrwanym z głębokiego snu, przynaglanym do pośpiechu i jeszcze wyrwać piórko z anielskiego skrzydła!

     Ciekawe, czy postępek pastuszka znalazłby uznanie w oczach diabełka popisującego się w następnej scence, w której wystąpili uczniowie klasy II? Ich występ został przygotowany pod kierunkiem wychowawczyni p. Aliny Łapaj, która wspierała swoich wychowanków nie tylko podczas prób, ale towarzyszyła im na scenie podczas jasełek.

       Postacie, w jakie wcielili się drugoklasiści, to utalentowana wokalnie śmierć, spokojni pastuszkowie i chłop, muzykalny Żyd, próżny Herod i bardzo, ale to bardzo aktywny diabełek. Miał on zakusy nie tylko na duszę Heroda, ale najwyraźniej szukał grzesznych duszyczek w całej szkole, bo dwa razy wpadł z impetem pomiędzy publiczność wymachując przy tym czerwonymi widełkami. Jednak raczej nie wypatrzył nikogo niegrzecznego, bo wrócił na scenę, gdzie prawie nie odstępował pyszałkowatego Heroda.

     Obydwa przedstawienia zostały nagrodzone brawami. Młodzi aktorzy spisali się na medal, dostarczyli nam rozrywki, ale przede wszystkim wprawili w świąteczny nastrój. Tłem dla ich występów była scenografia przygotowana przez panie: Renatę Burchardt, Dorotę Będziechę i Iwonę Kaczmarek.

   Po jasełkach opiekun SU p. Wojciech Hoffmann ogłosił wyniki konkursu na najładniejszy świąteczny wystrój klasy. W tym roku najciekawsze dekoracje przygotowała klasa V, drugie miejsce zajęła klasa VII, a trzecie – klasa VIII.