Aktualności

18 stycznia 2024 08:45 | Aktualności

Żywa lekcja historii

Husaria – duma Rzeczypospolitej

Zasiądźcie, żacy, na ławach i posłuchajcie, jako to w dawnej Polsce bywało.My onegdaj z pola bitwy wrócilim i dziś gawędą o przygodach naszych Was zabawimy.Zanim do Sławoszewa przybylim, strój godny żeśmy przywdziali. Najpierw koszulę, na to zaś kontusz zacny z pasem haftowanym. Na głowę kołpak futrzany z piórem orlim, a jakże! Wiadomo – „poznać pana po cholewach”, to i na nogi buty nie byle jakie, tylko czerwone. Ale i szlachcianki prezencję mają. W sukniach bogato zdobionych chodzą i w czepkach złotą nicią wyszywanych. Ale my tu o rycerzach chcieliśmy Wam prawić i o husarii, co Rzeczpospolitą w świecie rozsławiła. Kto w bitwie naprzeciw oddziałowi husarskiemu stanął, ten oczy wytrzeszczał, a później w popłochu pierzchał. A gdy hetman Czarniecki na czele wojsk stanął, o- to były czasy!

Husarz to rycerz najprzedniejszy. Zbroję ciężką nakłada: napierśnik, obojczyk, naramienniki i karwasze, na głowę zaś hełm szyszakiem zwany. Do ręki kopię bierze, do boku przypina szablę – batorówkę (od króla Stefana Batorego nazwa ta się bierze), pistolety i tak uzbrojony siada na konia. Koń husarski to nie byle kucyk, tylko rumak - 500 kilogramów waży, a dzielny jest bardzo. Takiemu koniowi nad głową wystrzel, a on ledwo drgnie!

Szarży husarii na polu bitwy nikt nie zatrzyma. I Tatarzy się o tym przekonali, i Szwedzi, i Turcy. A, Turcy – z nimi żeśmy się snadnie pod Wiedniem rozprawili. Było to roku Pańskiego 1683, a do boju chorągwie husarskie sam najjaśniejszy król nasz Jan III Sobieski prowadził.

16 stycznia w naszej szkole wystąpili członkowie grupy artystycznej z Agencji Widowisk Historycznych ARKONA z Torunia. Przygotowali „żywą lekcję historii” pt. Jak Sobieski pod Wiedniem wojował. W przystępny i pełen komediowych akcentów sposób opowiedzieli uczniom o jednej z najsławniejszej formacji wojskowych w polskiej historii, czyli o husarii. Prezentacja życia słynnych rycerzy została poprzedzona opowieścią o życiu w dawnych wiekach, zwłaszcza XVI i XVII. Uczniowie aktywnie brali udział w spotkaniu, zgłaszali się do odpowiedzi, prezentowali dawne stroje, a najbardziej zaangażowani dostali specjalnie wybite pamiątkowe monety





 

Przeczytano: 105 razy. Wydrukuj|Do góry

Żywa lekcja historii